Tradycją klasy 2C jest spędzanie Mikołajek nocą w szkole, czyli tzw. nocka w szkole. W tym roku ta noc wypadła z 6 na 7 grudnia, kiedy za oknami szalał „Ksawery”. A my w ogóle go nie odczuwaliśmy bezpieczni w murach naszej szkoły. Zabawom, grom i zajęciom sportowym nie było końca, oglądanie zdjęć klasowych, uśmiech na twarzy i dziecięce dokazywanie, ale też i wspólne przygotowanie i spożywanie posiłków to scaliło grupę 12 uczniów, których nazwaliśmy „dwunastka desperatów” z 2C. Jakże więc trudno było rano wstać. Ale i temu wyzwaniu daliśmy radę. Zwieńczeniem pobytu w szkole było ubranie klasowej choinki. Dziękujemy mamie Julki Myhel, pani Małgorzacie, że podjęła się trudnej roli opieki nad naładowaną energią młodzieńczą uczniów. Impreza była wielce udana. Zapraszamy za rok o tej samej porze. A dyrekcji i pracownikom szkoły za umożliwienie takiej formy wspólnego przebywania – dziękujemy!!!.